Jest parę zawodów, które będą potrzebne wiecznie, bez względu, jakie postępy uczyni ludzkość. Część z nich będzie ulegnie automatyzacji, jednak nie w każdym przypadku jest to możliwe. Warto o tym pamiętać, kiedy nasze dziecko ma przed sobą decyzję dotyczącą swojej przyszłości zawodowej lub kiedy my sami zastanawiamy się nad przebranżowieniem. Które zawody nigdy nie znikną?

Firmy pogrzebowe

Można robić z tego dowcipkować, jednak to nie dowcip. Domy organizujące pochówki będą świadczyć swe usługi wiecznie. Nie da się zautomatyzować pogrzeby, gdyż poza samymi pochówkami w grę wchodzą rozliczne obrzędy, potrzebne ludziom do przepracowania procesu żałoby. I mimo że niby żyjemy dłużej, to niestety, pojawiły się osteoporoza lub cukrzyca jako choroba cywilizacyjna, oprócz tego co jakiś czas atakują epidemie. Ludzie będą umierać i nic z tym nie zrobimy.

Opiekunowie i opiekunki

No właśnie. Choć leczenie się rozwija, to mamy do czynienia z innymi kwestiami – otyłość lub cukrzyca jako choroba cywilizacyjna wpływa na społeczeństwo. I nie dotyczy to tylko liczby zgonów, ale o niezbędność asystowania tym osobom. Rodzina ma już inną formę, nie żyjemy już wielopokoleniowo, a to sprawia, że osoby w podeszłym wieku i z różnymi dolegliwościami będą potrzebowały specjalistycznej asysty, tak aby opiekun odkrył np. spadek insuliny. Opiekunowie będą musieli mieć rozległą wiedzę, tak aby mieć pojęcie, czym się różnią hipoglikemia i hiperglikemia – a następnie podjąć odpowiednie działanie. W zasadzie tę informację nietrudno pozyskać, jednak w istocie nie wszyscy rozumieją, jak podawać insulinę i zatroszczyć się o doskonałą (to istotne!) opiekę seniorowi. Należy także mieć wysoką odporność psychiczną, w takim zawodzie dostrzega się mnóstwo ludzkich dramatów.

Medycy

Oczekujemy postępów w medycynie. Będą dostępne zdrowsze opcje, jednak nie zastąpią ludzi. Pen do insuliny niby ma szansę zastąpiony zastąpiony pompą, jednak każda maszyna czasem przestaje działać. Dlatego kluczowi są specjaliści, którzy znają się na tych urządzeniach i są w stanie zareagować na odchylenie od normy – i w ten sposób uratować komuś życie.

A jak w tych branżach płacą?

W tym miejscu jest komplikacja. To zawody konkretne, na które wiecznie będzie zapotrzebowanie. Jednak jak wyglądają pensje? To już problematyczne. Na nieszczęście, najpotrzebniejsze dla społeczności prace ktoś zawsze powinien wykonywać – zawsze ktoś będzie czuć „misję”, więc szefowie nie mają zachęty, by odpowiednio traktować pracowników. Poza tym dochodzi jeszcze taka kwestia, że chociaż są niezbędne, to same nie generują zysków, które zdołałyby zachęcać do inwestowania. W praktyce oznacza, że w większości są to dziedziny bardzo niedofinansowane. Ludzie mimo wszystko wybierają taką pracę z poczucia misji i chęci pomocy – wszak nie wszyscy wiedzą, co to jest hiperglikemia i jak się wówczas zachować. A skoro nie mamy wielkich braków kadrowych – to nie ma potrzeby dawać podwyżek.

Należałoby mieć tę świadomość, gdy przyjdzie moment decyzji co do przyszłości zawodowej. Z jednej strony trwałość zatrudnienia i dobre perspektywy, a z drugiej strony – słabe zabezpieczenie finansowe. Dla niektórych może to być trudny wybór.